Odtwarzacz

czwartek, 28 lutego 2013

kruki , szubienica i dym



Czarne Kruki  siedzą na moim ramieniu ,
najlepsi przyjaciele śmierci .
Teraz niegroźne i potulne , przyglądają się mojej twarzy .
Jedyne ptaki , które nie pochodzą z tego świata .
Oczekują że polecę razem z nimi .
One swe skrzydła posiadły na wieczność ,
Ja ledwo czarne pióro ,które na ziemie opadło podniosłam .
Zaczynam biec ,a one nie wzruszone lecą za mną .
Nie są złe  , po prostu są moimi największymi lękami . 









czwartek, 21 lutego 2013

Pif-paf

Strzał,broń,morderca,samobójca.
Pociągam za spust .
Ból przeszywa moją głowę na wylot 
Ułamek sekundy , a wydaje się wiecznością .
Lalalalala słyszę znajomą kołysankę .
Opadam z sił .
Bezwładnie obsuwam się na ziemię .
Nie poczuję siły upadku ,
nie poczuję już niczego.
Czarny scenariusz zakończony tragedią .
Tłumy opuszczają salę . 
Zapomnieli tylko o oklaskach dla artysty .
Krew spływa po stopniach teatru .
Zapomnieli że to nie był spektakl  .
Mgła spowiła historii sens .
Koniec ?
Nie , a co z artystą ?
Siedzi na szczeblach drabiny 
z własnych kości .







poniedziałek, 18 lutego 2013

Hey * W moich żyłach płynie czarna krew . Jest brudna . Czemu ? Sama nieraz nad tym się zastanawiałam .
Jednak pytanie wydające się głupie ,często ma drugie dno i odpowiedź nie jest tak oczywista , jakby mogło wydawać się na początku . Ukrywam twarz pod maskami , pseudonimami często podszywając się pod kogoś kim nie byłam , nie jestem i nigdy nie będę . Wiele osób które na pierwszy rzut oka świetnie mnie zna , nie wiedzą że to tylko złudzenie . Chyba jedyną osobą której mogę zaufać jest moja Friend . Czemu ?
Bo zawsze jest przy mnie , nigdy nie zawiodła mnie na tyle żeby pokazywać jej tylko moją maskę . Obiecałam sobie że nigdy nie dodam zdjęć na których będzie widać twarze ale plany uległy zmianie .
Może obawiam się zmian ale i tak ich nie odczuwam . Mówcie na mnie zmora bo nią jestem .

Bez Photoshopa . Dziewczyna z otwartą mordą to ja .  

wtorek, 12 lutego 2013

Boom !

Hey* Teraz to oni upadlają się przede mną . Strach ich obleciał . Teraz to ja się śmieje patrząc jak nie mogą nic zrobić . Oddalam się od płótna na którym kiedyś byłam tylko czarną farbą . Wstaje zakurzona i cała w pajęczynach  , ale jeszcze nie umarłam . Kości kiedyś zarosną mięśniami , ścięgnami , skórą ale moje serce pozostanie na zawsze czarną farbą którą powoli sączy strach przepełniający moją duszę . Kiedy  z "serca" przestanie ściekać czarna farba strach odejdzie ale wraz z nim uleci ze mnie życie .


                                                                                                Małe ogłoszenie dla zainteresowanych 
Z okazji zbliżających się walentynek życzę szczęścia 
Zbieram armię upadłych dusz . Mile widziane pistolety .
Razem zestrzelimy Debilów . 





środa, 6 lutego 2013

Kropla która przelała czarę win .

Hey * Dzisiejszy dzień był tak beznadziejny że ciężko było wytrzymać . Moja Psychika powoli zanika . Ale muszę jeszcze poczekać . Nie mogę zniszczyć ich od razu . Oni nie zdają sobie tylko sprawy  że ja się nie poddałam tylko czekam na kolejne wyzwiska . Na razie jestem obojętna ale już nie długo wszystko się zmieni , powstanę z cienia mocniejsza niż kiedykolwiek , pokaże swoje prawdziwe oblicze . Różnią się
ode mnie pod wieloma względami , myślą że są silni ale tylko razem . Kiedy są osobno rozpraszają się jak szczury , boją się mnie . Sama potrafiłabym ich gnębić ale ten poziom jest za niski nawet dla robaków .
Kiedy ja upadnę nie wstaje od razu tylko czekam leżąc , żeby zaatakować , zaś oni usilnie próbują wstać jak najszybciej ale nie umieją z połamanymi skrzydłami .
                             

Jestem tylko szkieletem człowieka który kiedyś mieszkał 
w tym ciele. Nie mam uczuć . Niestety moje kości powleka skóra .